piątek, 20 czerwca 2008

Kacze opowieści

„Do Boju Polsko"
Podręcznik do historii dla klas trzecich gimnazjum.
Posiada akceptację Ministra Edukacji Narodowej i Wychowania Patriotycznego Przemysława Gosiewskiego
Konsultacja: Instytut Pamięci Narodowej
Rok wydania: 2017


Rozdział 11.
Rola Lecha Wałęsy w utrzymaniu wpływów komunistycznych w tzw. III RP
(wypisy)

Na przełomie 1979 i 1980 roku w czynnikach oficjalnych ZSRR narastało przekonanie, że zimna wojna nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Wśród członków politbiura powstała nieformalna grupa mająca za zadanie opracowanie tajnego planu demontażu ustroju komunistycznego z jednoczesnym zachowaniem nieoficjalnego wpływu na sferę polityczną i gospodarczą krajów bloku komunistycznego (tzw. Grupa Pięciu: Breżniew, Gromyko, Andropow, Czernienko, Gorbaczow). Plan zakładał wybuch protestów społecznych w Polsce, które następnie rozprzestrzeniłyby się na pozostałe kraje Układu Warszawskiego i i późniejszy demontaż ustroju komunistycznego. Wpływ i kontrolę na przebiegiem protestów zapewnić miał Lech Wałęsa, współpracujący z polskim aparatem bezpieczeństwa od 1970 roku i zarejestrowany pod pseudonimem Bolek. (…) Największe problemy Służbie Bezpieczeństwa sprawiała działalność braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich, którzy już we wrześniu 1980 roku rozszyfrowali plan Grupy Pięciu i próbowali przejąć kontrolę nad działalnością „Bolka”.
(…)
Wprowadzenie stanu wojennego w Polsce przez generała Jaruzelskiego, współpracującego z ortodoksyjnym skrzydłem KPZR, pokrzyżowało szyki Breżniewowi. Jego śmierć w niewyjaśnionych do końca okolicznościach pozwala przypuszczać, że padł on ofiarą zakulisowych rozgrywek w obrębie KPZR.
(…)
Lata 1982-1988 upłynęły pod znakiem nieformalnej walki między przywódcami radzieckimi (po śmierci Breżniewa grupie udało się odzyskać wpływy i pierwszym sekretarzem KC KPZR zostali kolejno: Jurij Andropow, Konstantin Czernienko, Michaił Gorbaczow) a generałem Jaruzelskim, pragnącym przejąć kontrolę nad poczynaniami agenta Wałęsy.
(…)
W początkach 1988 roku na tajnym spotkaniu w Irkucku Gorbaczow wymógł na Jaruzelskim akceptację dla planu demontażu ustroju komunistycznego z jednoczesnym zachowaniem wpływów. Pomysł Okrągłego Stołu podsunął Jaruzelskiemu sam Wałęsa, argumentując, że dzięki temu opinia publiczna zaakceptuje warunki tego porozumienia.
(…)
Wynik wyborów 1989 roku pozwoliły na wprowadzenie planu w życie. Filozofia „grubej kreski” zapewniła komunistycznej nomenklaturze możliwość działania w nowej rzeczywistości, bez obawy o rozliczenia i sądy. Zgodnie z wytycznymi agent Wałęsa wystartował w wyborach prezydenckich, zdobywając większość głosów. Odkrywając prawdziwy cel działań Wałęsy, Lech i Jarosław Kaczyńscy postanowili opuścić jego kancelarię w październiku 1991 roku. Wciągu pięciu lat prezydentury Lech Wałęsa zdołał zrealizować większość politycznych celów, które postawili przed nim zleceniodawcy.
(…)
Niejawna działalność Wałęsy stała się przedmiotem publicznej debaty dopiero w 2008 roku, po publikacji historyków Instytutu Pamięci Narodowej Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, zatytułowanej „Wałęsa a SB”. Na nic zdały się opór i wściekłe ataki postkomunistycznego establismentu – prawda o agenturalnej działalności Wałęsy przedarła się do świadomości Polaków. W 2009 roku historycy IPN podjęli próbę wyjaśnienia roli i związków z komunistycznym aparatem bezpieczeństwa papieża Jana Pawła II. Książka „Dwaj agenci W. Jak Wałęsa i Wojtyła budowali III RP” ukazała się w październiku 2010 roku (decyzją MENiWP wprowadzona na listę szkolnych lektur obowiązkowych w 2012 roku).
(…)
Historycy Cenckiewicz i Gontarczyk, w uznaniu zasług dla budowania tożsamości narodowej, w Święto Niepodległości 2015 roku zostali odznaczeni orderem Orła Białego przez rozpoczynającego III kadencję prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
(…)
Decyzją rządu Jarosława Kaczyńskiego z 14 lipca 2014 roku, wszelkie publikacje podważające agenturalną działalność Lecha Wałęsy zostały uznane za przejaw „kłamstwa solidarnościowego”, za co grozi do czterech lat więzienia. Jeden z pierwszych wyroków zapadł w październiku 2014. A. Podkańskiego skazano na trzy lata więzienia w zawieszeniu za publikację „Ścierwojady. Jak historycy IPN pisali historię na zamówienie”.